Lemcia
poznający yorki
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Poznań, Smochowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:53, 09 Sty 2011 Temat postu: Witam :) |
|
|
Witajcie :mrgreen: Dokładnie moja przygoda z yorkami zaczęła się jakieś 5 lat temu może później. Wtedy jeden z moich wujków miał suczkę yorka. Pamiętam gdy przyjeżdżaliśmy zawsze witała nas radością cała normalnie chodziła, była taka kochana. Po przywitaniu leciała do 2 pokoju i przynosiła zawsze zabawkę żeby jej rzucać. A gdy nie chciała oddać uciekała wokół stołu ahhh od tego czasu powiedziałam sobie że kupie sobie yorka matka bardzo tez lubiła tą rasę ale powiedziała ze nie możemy bo to mamy duże psy i do tego kto z nią będzie gdy wyjedziemy za granice :-( Ale moje serce zawsze do tych malutkich należało. Na spacerze jak widziałam yorka po prostu serce zaczęło mi bić i bym z chęcią krzyczała z radości. Kiedyś szłam z narzeczonym na spacer po parku, była tam kobieta z młodym yorkiem który szedł bez smyczy , a iż mój tż wie ze ja kocham yorki zaczął woląc pieska , a piesek zaczął iść za nami ,a za pieskiem zaczęła gonić go właścicielka. Dawno bym już miała yorka ale mój tż nie bo na mieszkaniu wynajmującym nie wolno , bo za małe mieszkanie itp: On to potrafi powiedzieć zawsze Powiedział żebym poczekała jak kupimy sobie swoje mieszkanie ,to wtedy kupimy ale kiedy to nastąpi ,to ja się nie doczekam I taka moja przygoda z yorkami Mam jeszcze w domu 5 zwierząt tak zwane fretki, ale to w innym temacie napisze . Całuski dla was
Post został pochwalony 0 razy
|
|